We wrześniu tego roku w Ministerstwie Finansów powrócił pomysł, ukazujący się kilkukrotnie w latach poprzednich, aby opodatkować podatkiem dochodowym od osób prawnych – CIT spółki komandytowe.
Pomysłodawcy, wprowadzenie CIT dla spółek komandytowych argumentują tym, że spółki komandytowe wykorzystywane są do wyprowadzania zysków wskutek transakcji ze spółkami zarejestrowanymi w tzw. rajach podatkowych lub wykorzystywane są do międzynarodowej optymalizacji podatkowej.
Jaka jest prawda?
Aktualnie większość spółek komandytowych to spółki rodzinne, mały lub średni biznes, bez czynnika zagranicznego, działające na terenie RP, często na skalę lokalną.
Czyli ani nie raj, ani nie optymalizacja … tylko prowadzenie biznesu w celu utrzymania rodziny.
Dlaczego taka zmiana?
Aktualny rząd lub idąc szerzej (racjonalny?) ustawodawca, argumentuje to ograniczeniem wyprowadzenia pieniędzy z podatków za granicę. Natomiast moim zdaniem (z czym można się oczywiście nie zgodzić – piszę subiektywnie), cel jest tylko jeden – łatanie dziury w finansach publicznych.
Dotychczasowe konsumowanie pieniędzy podatników, jak również pandemia koronawirusa spowodowały, że środki finansowe Państwa mogą nie wystarczyć na bieżące potrzeby, stąd powrót do pomysłu sprzed kilku lat – CIT dla komandytowych!
O palącej potrzebie pozyskania zastrzyku gotówki dla finansów publicznych może świadczyć choćby tempo procedowanych zmian.
Pomysł pojawił się we wrześniu, a już dnia 28 października 2020 r. Sejm przyjął projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne oraz niektórych innych ustaw, a dnia 29 października 2020 r. projekt został przekazany do Senatu.
Mimo zgłaszanych postulatów, aby ewentualną zmianę wprowadzić w życie od 2022 r., większość parlamentarna nie przyjęła takiego rozwiązania.
Co zakłada?
- wprowadzenie CIT dla spółek komandytowych
- oraz … wprowadzenie CIT dla spółek jawnych, jeśli wspólnikiem spółki jawnej pozostaje inna spółka (o czym w mediach się nie mówi)
Od kiedy?
Już od …. 1 stycznia 2021 r. !!!
ewentualnie od 1 maja 2021 r., jeśli spółka zadeklaruje taką datę.
Który termin wybrać?
W mojej ocenie jest to jak wchodzenie z deszczu pod rynnę. Z jednej strony do 1 maja 2021 r. przedsiębiorcy zyskują czas na przygotowanie się do zmian, ale z drugiej wprowadzenie innego systemu opodatkowania spółki w połowie roku podatkowego, problem ze sprawozdaniami, zasadami rozliczeń itp.
Chociaż pojawił się pomysł na wydłużenie okresu rozliczeniowego – w praktyce spowoduje to jeszcze większy chaos, w którym o omyłki rachunkowe nie trudno.
Masz pytania? Możesz się ze mną skontaktować bezpośrednio za pomocą wygodnego formularza:
{ 3 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Pani Mecenas, a czy jest jakaś szansa na odwrócenie tych zmian?
Rafał
Panie Rafale, w Senacie pojawił się pomysł, aby z nowelizacji wyłączyć komandytowe spółki rodzinne – z polskim kapitałem, co uratowałoby wielu przedsiębiorców przed niekorzystną zmianą. Ale obawiam się, że sejm i tak przegłosuje ustawę w pierwotnym jej brzmieniu. Musimy zaczekać jeszcze kilka dni.
No i doczekaliśmy się zmian. Jest wielki bałagan. Komu to było potrzebne?
Pozdrawiam Pani Mecenas!
Tom